czwartek, 14 grudnia 2017

Bombki- serduszka 2017 (3). Boules-coeurs de Noël 2017 (3).



 Bonjour!






 Przychodzę z kolejną serią akrylowych serduszek,
 gdyż w najbliższą niedzielę już wyjeżdżam 
 bardzo daleko i na dość długo.
 A mam jeszcze trochę do pokazania.
  Na po świętach nie chcę bombek zostawiać,
 bo to już trzeba będzie myśleć o jajkach... Żartuję! :))

Tym razem muszę parę słów napisać,
 a do oglądania zapraszam tylko cierpliwych
 bo zdjęć jest bardzo dużo.  :)

***
Ten piękny papier ryżowy z ptaszkami
 sam się prosił na bombki. 
 Pomyślałam, 
że będzie szybko, sprawnie, 
ozdabianie od wewnętrznej strony, to  mało roboty,
 nie trzeba lakierować . 

Przykleiłam ptaszęta 
i tradycyjnie pomalowałam tylko białą farbą .

 Tak ozdobiłam te trzy połówki większych serduszek.




Efekt niezbyt mi się podobał 
gdyż granice klejenia papieru były widoczne.

Od dawna tkwiło mi w pamięci,
 że  na przedmiotach przejrzystych np. na szkle, akrylu, 
domalowania tła można robić od wewnętrznej strony. 
Sama się nigdy dotąd za to nie zabrałam, 
więc skoro nadarzyła się okazja, to czemu nie spróbować, 
 przecież nie ma co zepsuć. :)

 Najpierw pstryknęłam kropeczki na czysty plastik, 
potem przykleiłam ptaszki,
 a następnie wyciągnęłam potrzebne farbki, opóźniacz i ciapałam. 
No i wyszło jak widać poniżej. :)





Tutaj pokazuję jedną połóweczkę czyściutką
 w towarzystwie tych z domalowanym tłem.
 Widać różnicę, prawda?



 Następnie domalowania przykryłam warstwami białej farby.

 Co dalej?
 Drugą połówkę serduszka 
miałam zamiar ozdobić tak samo,
 ale ptaszków zabrakło :( 
I w ręce wpadł mi kawałek papieru do pakowania,
który dawno temu  dostałam chyba od  Grażynki .


Wielkość widoczków tak bardzo mi pasowała, 
że nawet grubość papieru nie była przeszkodą.

Przykleiłam.





Domalowałam tło, polakierowałam,
nałożyłam "śnieg", brokat, gwiazdki. :) 











 Zdjęcie w sztucznym świetle.



Teraz, by wszystko było widać
 drugą połówkę serduszek ozdobiłam konturówką 
 rysując zawijaski i śnieżynki
 i posypując je brokatem. 
Dodałam maleńkie białe kwiatuszki 
 (chińskie naklejki na paznokcie. :)










Idąc za ciosem 
ozdobiłam  jeszcze trzy mniejsze serduszka, też akrylowe.
 Tutaj ptaszki klejone od wewnątrz 
  widać z obydwu stron .







 Bez lakierowania się obeszło, ale czy poszło szybko??? :)))

***
 Nie jestem pewna,
 czy się nie pogubiłam w dodawaniu zdjęć, 
może się powtarzają.
 Ale jest już zbyt późno, żeby sprawdzać.

***************************
Pozdrawiam serdecznie. 
Marta


18 komentarzy:

  1. Jak dobrze, że trafiłam na Twojego bloga. . Piękne są Twoje prace. Jestem zauroczona i za rok skorzystam. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zachwycające!!!!!! Napatrzeć się nie mogę!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Są cudowne Twoje serca,dziękuję, ze podsunęłaś pomysł z wykorzystaniem papieru pakowego. Na pewno skorzystam. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Martuś, ozdabianie od środka oszczędza jedynie lakierowania, poza tym jest dość pracochłonne - jak sama zauważyłaś. Takie ptaszkowe bombki z Twoimi domalowaniami to jest to, co tygrysy lubią najbardziej!!! Pozdrawiam :)))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne ! Aż nabrałam ochoty na takie serduszka ... ale to już w przyszłym roku :)Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojejku, jakie cudowne bombki. Jestem pod dużym wrażeniem. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. No właśnie - ozdabianie od środka oszczędza tylko lakierowania, ale jest pracochłonne. Ptasie serduszka z Twoimi domalowaniami to wspaniałe ozdoby. Taki klimat lubię najbardziej :))))

    OdpowiedzUsuń
  8. Martuś Twoje prace jak zwykle zachwycają :)
    Piękne serduszkowe bombki
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  9. Są tak piękne, ze brakuje mi tchu....

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystkie piękne i te domalowane i te tylko przyklejane! Aż nabrałam ochoty by takie cuś zrobić. Bombek nie mam, więc pewnie w przyszłym roku. :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakie cudeńka tu widze, nie umiałabym najładniejszej wybrać :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne bombki - każda bez wyjątku. Ale te, w których domalowywałaś tło, szczególnie ujmują, bo widać, ile prace włożyłaś w ich zrobienie. Pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ktoś tu bardzo lubi serduszka, tak jak ja, wszystkie wersje zachwycają różnorodnością i stylem.

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajny pomysł z tym malowanie od środka :) Człowiek się uczy całe życie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczna serduszka - bombki :)
    Bardzo kolorowe i oryginalne !

    OdpowiedzUsuń