niedziela, 28 lutego 2016

Skrzynka. Boîte de rangement.



Bonjour à tous!


 Nie, jeszcze nie jajka. Nadal zdjęć nie zrobiłam.  :(

 Dzisiaj większy gabaryt niż zazwyczaj.
Skrzynka w błękitach.

Dużo się na niej dzieje, 
ale starałam się zachować spójność kolorystyczną.
 Na ryżowcu szablonowe ornamenty szpachlówką,
" Memories" również,
muśnięte odrobinkę połyskującą srebrną pastą  .
Na bokach też szablony tylko wypełniane farbą.

Przetarcia, patynowanie, kropeczki, zresztą wszystko widać. :)
 Całość lakierowana matem, bardzo miła w dotyku.
Uchwyt ze starych zapasów, jeden jedyny jaki miałam, ale bardzo mi tu pasował.

 Zdjęcia w wiosennym słoneczku robione, troszkę prześwietlone. Wybaczcie!


wtorek, 23 lutego 2016

Konewka z efektem rdzy. Arrosoir à l'effet de rouille


Bonjour à tous!


Wiosna niebawem, więc zabrałam się za ozdabianie konewek. 
 Dzisiaj jedna z nich.

 Kolejny raz testowałam preparaty Stamperii i Pentartu do uzyskiwania efektu rdzy.
 Po osłonce, która jest w rozdawajce ( ZAPRASZAM!),
 jest to drugi przedmiot moich eksperymentów w rdzewieniu.  
Mam już  jako takie pojęcie, 
ale to jeszcze nie jest chyba to o co chodziło producentom tych specyfików. 
Wydaje mi się, trzeba uzbroić się w większą cierpliwość i czeeekać. :)

 W każdym razie swoją rdzę na konewce podrasowałam po mojemu. 
No i tak to wyszło. :)
Serwetkowy motyw troszkę pocieniowałam i pokropkowałam. 
Zawijaski są patynowane,
 a robione metodą, która została opisana tutaj . 
 Przedmiot lakierowałam matem.

 Oceniajcie, krytykujcie... :) 
Bardzo chętnie poczytam też sugestie
 i Wasze doświadczenia dotyczące używania tych preparatów.


niedziela, 14 lutego 2016

Jajko walentynkowe. Oeuf Saint-Valentin.



Bonjour à tous!

Na wielu blogach Walentykowo.
I u mnie taki maleńki akcent związany z dniem dzisiejszym.

 Nie będę się rozpisywać, gdyż wszystko widać.
 Jajko gęsie, z niekształtną dziurką było, 
więc rozwierciłam ją na kształt serduszka.
 A reszta zdobienia sama się nasunęła. :) 


czwartek, 4 lutego 2016

Rozdawajka - candy do 31 marca 2016.






Bonjour à tous!


To już 3 lata mojego blogowania. 
Pierwszy post pojawił się 18 lutego 2013. 
A że dorośli kochają liczby, jak mawia Mały Książę :))), 
oto kilka z nich.
 W ciągu tych trzech lat zajrzeliście tutaj aż 109 460 razy, 
pisząc 2968 komentarzy, 
a  w ostatnim miesiącu blog miał  3760 wyświetleń!
Sama napisałam 114 postów, obecny jest 115.
Gości - Obserwatorów mam 203!  

Dzięki Wam ten blog żyje, za co bardzo serdecznie 
dziękuję!!!!!

W ramach rozdawajki przygotowałam dwie deseczki pod kalendarz, 
oczywiście własnoręcznie ozdobione. 
Z irysami zapowiadającymi wiosnę 
i różyczkami w nawiązaniu do nazwy bloga. 
Obydwie są delikatnie wycieniowane, pokropkowane
 i pokryte lakierem matowym.






 Tak więc  losować będę dwie osoby,
 które ponadto otrzymają serwetki i słodkości,
 a pierwszej wylosowanej wyślę jeszcze  tę osłonkę, jeżeli jej się spodoba.
 Napisałam "jeżeli", gdyż jest to przedmiot eksperymentalny,
 na którym testowałam preparaty  tworzące efekt rdzy. 



Zasady zabawy są proste:

 Wystarczy pod tym postem pozostawić 
komentarz 
deklarując chęć wzięcia udziału w zabawie, 
wpisując swoje 
imię lub nick 
i kolejny numerek
oraz dokonać wyboru  prezentu 
zaznaczając iryski czy róże.
 Jeżeli istniejecie w blogosferze 
prosiłabym o 
zamieszczenie i podlinkowanie banerka u siebie,
nie jest to jednak obowiązkowe.

Będzie mi bardzo miło
 jeśli lista  Gości- Obserwatorów się powiększy,
 ale nie jest to konieczne.

Zabawa trwa do 31 marca.

Zapraszam!

Pozdrawiam serdecznie. 
Marta