sobota, 22 marca 2014

Pierwsze pisanki i pierwsze wiosenne kwiatki. Mes premiers oeufs de Pâques et premières fleurs de printemps.



 Bonjour a tous!


      Wreszcie moje pisanki doczekały się sesji zdjęciowej, 
chociaż ostatnio aparat nie chce współpracować.

Oto pierwsza seria.






























      W ogrodzie piękna wiosna. 
Dzisiejszy dzień był tak ciepły jak w lecie.
 Pierwsze prace porządkowe mamy za sobą, 
ale jeszcze mnóstwo roboty nas czeka, 
bo zakładamy nowy trawnik.
Wysiałam rzodkiewkę, sałatę,
 a w tunelu wczesną kapustę na rozsadę 
i do kilku doniczek ogórki - taki eksperyment.
 A przy altance w ziemi są już nasionka maciejki.

 No i posadziłam sobie bratki. Na razie same żółte.



Tę starą doniczkę


 pobieliłam i przetransferowałam napis.
 Wyszła taka fajna, nie kolorowa.


Serwetkowy decoupage jest na tym czajniku-osłonce, 
któremu dorobiłam uchwyt z witek brzozowych przeplecionych sznurkiem 
i postawiłam na parapecie kuchennym.



Muszę Wam jeszcze pokazać kalanchoe, 
które sobie wyhodowałam z malutkiej szczepki.



I na koniec ciemierniki z przydomowego ogródka.





***************************

     Dziękuję z całego serca 
za wszystkie wpisy pod poprzednim postem. 
Witam również bardzo serdecznie nowych Gości mojego bloga.

No i życzę
 wspaniałego  niedzielnego wypoczynku
w ciepłym wiosennym słoneczku.
Marta












51 komentarzy:

  1. Chère Marta, tes oeufs de Pâques sont tellement beaux!!!! Superbes!!!!!!
    Ca me donne envie d’essayer d’en copier deux ou trois!!!
    Le pot aussi et la bouilloire sont devenus tous ‘neufs’ avec le transfert et le découpage. Bravo! Chez nous aussi il fait très beau temps…mon mari s’est baigné à la mer (viens voir mon dernier post!). Je te souhaite un très beau printemps et un bon Dimanche!
    Bises!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marie-Anne, mais tu peux en copier tous!!!
      Merci beaucoup pour les mots sympas!

      Usuń
  2. pisanki - wow....mam oczywiście swoje faworytki ale wszystkie piękne i czajniczek - UROCZY, pozdrawam

    OdpowiedzUsuń
  3. Pisanki są cudne ja w tym roku leżę więc o pisankach nie mam co marzyć,jak tylko wstanę to drukuję zaproszenia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne są Twoje pisanki. Kwiaty - cudne, piękne bratki! Doniczki rewelacyjne. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowne pisanki! Nawet nie wiem, które podobają mi się najbardziej, bo wszystkie są piękne i bardzo klimatyczne! Bardzo podoba mi się również czajnik-osłonka, jest tak cudownie wiosenny! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Babajaga, Gabrielle, dziękuję za miłe komentarze!

      Usuń
  6. Piękne pisanki! Donice także,.
    Czajnik szczególnie i dodam,że uwielbiam kalanchoe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo te kwiaty są bardzo trwałe, mają przepiękne kolory i soczystą zieleń liści.
      Dzięki Bożenko za odwiedziny!

      Usuń
  7. Pisanki cudne, A ogród budzi się do życia.
    Też chodziło mi po głowie żeby mój wczoraj obfocić,ale po całodziennych porządkach w ogrodzie nie miałam nawet sił aparatu trzymać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, jak ja to znam z autopsji, takie zmęczenie! Ale ileż później satysfakcji!

      Usuń
  8. Bardzo ciekawe yaytsa.Lyubuyus Twój ogród!

    OdpowiedzUsuń
  9. Tyle cudowności znowu narobiłaś Marto, kiedy Ty masz na to czas? Pisanki prześliczne i takie różnorodne ...... pomysł na doniczkę z czajnika super !
    .....a i kwiatki pięknie Ci kwitną :) Pozdrawiam wiosennie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jolu, z czasem raczej krucho!
      A jajka zaczęłam robić jeszcze w styczniu i wcale mi to szybko nie idzie.
      Też Cię pozdrawiam.

      Usuń
  10. Pisanki przepiękne wszystkie !!! Doniczka w nowym wydaniu cudna i czajniczek również. Kalanchoa ma piękny niespotykany kolor i jaka ogromna wyrosła , masz dobrą rękę do kwiatów. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniała kolekcja pisanek, różnorodność wzorów i idealne wykonanie zasługują na pochwałę. Donica po metamorfozie bardzo ciekawa.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Seforo, Marysiu, Izo, dziękuję za miłe słowa!

      Usuń
  12. Mój Ciemiernik nie przeżył, zgnił...
    Twój za to przepiękny jak Twoje rzeczy wykonane przez Ciebie:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapewne miejsce mu nieodpowiednie wybrałaś, ze zbyt mokrą i nieprzepuszczalną ziemią.

      Usuń
  13. pisanki- ile ludzi tyle pomysłów i każda inna każda piękna - moje faworytki - każda wycinana
    a do ogrodu najbardziej ujął mnie czajniczek :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Super pisanki, napracowałaś się. Wszystkie śliczne. Zazdroszczę ogrodu, boski:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu i Gosiu, dziękuję że zajrzałyście !

      Usuń
  15. Piękne pisanki, piękne motywy, piękne reliefy, piękne skrakanie, piękne dziury, piękne roślinki (wiesz, że lubię, nie?), piękna osłonka, piękny czajniczek, ale naj-naj-najpiękniejszy czerwony kurek!
    Wzięłam sobie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i dobrze! A skoro lubisz z drobiem, mam jeszcze :)

      Usuń
  16. A ja klasycznie, pierwsze poproszę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Podziwiam bogactwo wzorów serwetkowych, reliefów, wierconek. Czajnik pięknie ozdobiłaś. Podobają mi się Twoje ciemierniki, chyba w końcu będę musiała je posadzić w swoim ogrodzie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lusi, witaj w gronie moich Gości!
      Dziękuję za ciepłe słowa!
      A ciemierniki koniecznie posadź. Można je teraz kupić, kilka dni temu widziałam je u siebie na rynku.

      Usuń
  18. Piękne, perfekcyjne pisanki, można nimi oczy sycić od rana do wieczora i od wieczora do rana :) Czajnik równie piękny :)

    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękne pisanki, prawdziwe dzieła sztuki :)
    A te nawierty po prostu rewelacja!
    Kolory śliczne i kwiatki pięknie dopasowane , jest na co popatrzeć ,
    będą piękną dekorację stołu na Wielkanoc.

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękne pisanki i piękny ogród:)nic tylko podziwiać i wzdychać do tak pięknych rzeczy...pozdr

    OdpowiedzUsuń
  21. Ależ się napracowałaś Martuś! Wszystkie są piękne, co do jednej ;) Tylko nie mogę uwierzyć, że te pisanki z czerwonym kogucikiem i motylami to też Twoje, bo nie ma na nich ani śladu Twoich niepowtarzalnych cieniowań!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koguciki cieniowane będą. Do tych powyżej to nie pasuje. :)

      Usuń
  22. W końcu pomimo choróbska dotarłam.
    Widzę, że większość pisanek znalazła nowych właścicieli. ;)
    Nie ma się czemu dziwić, bo Twoje pisanki to małe dzieła sztuki.
    Rzeczywiście niektóre nie wyglądają jak Twoje, ale pierwszych i kilku innych nie musisz podpisywać.
    Irysy przecudne.
    A ciemierniki oglądałam kilkakrotnie.
    Jakież to piękne, delikatne kwiaty!
    No i że takie "drzewo" wyhodowałaś z małej roślinki to cud!
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu, fajnie, że zajrzałaś. Lubię czytać Twoje pisanie.

      Usuń
  23. Pięknie wiosennie, i kwiatki takie znajome, i esy-floresy pięknie wykonane. A w ogródku oaza spokoju :) pozdrawiam ciepło, Edyta

    OdpowiedzUsuń
  24. Marto, jakie cudne Twoje pisanki, te pierwsze różano-reliefowe i z irysami, cieniowania majstersztyk :) Ogród Twój podziwiam i uwielbiam, a teraz widzę, że do doniczkowych roślin też masz rękę :) Pozdrawiam wiosennie!

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękne są Twoje pisanki - reliefy i wiercone dziurki są moimi faworytami. Pięknie też robi się w ogródku. Ja też cały weekend spędziłam na wiosennych porządkach i tak się dotleniłam i nagimnastykowałam, że dzisiaj ledwo się ruszam ;-) pozdrawiam Cię serdecznie Marzena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam tę "gimnastykę" doskonale! Ale później satysfakcja murowana.
      Dzięki Marzenko, że wpadłaś.

      Usuń
    2. Znam tę gimnastykę doskonale! Ale później satysfakcja murowana.

      Dziękuję Marzenko, że wpadłaś.

      Usuń
  26. Piękne pisanki szczególnie te kwiatowe i reliefy wyglądają świetnie.U mnie w ogrodzie też już zagościły bratki. Pozdrawiam i zapraszam :-).

    OdpowiedzUsuń