*******************************
sobota, 30 grudnia 2017
piątek, 29 grudnia 2017
sobota, 16 grudnia 2017
Wesołych Świąt! Joyeux Noël!
Kochani
wszyscy odwiedzający mój blog,
Ci wierni i Ci wpadający tylko na chwilkę,
życzę Wam
Świąt białych, pachnących choinką,
skrzypiących śniegiem pod butami,
spędzonych w ciepłej, rodzinnej atmosferze
i prezentów pełnych niespodzianek.
Świąt dających radość i odpoczynek
oraz nadzieję na
dobry Nowy Rok,
żeby był jeszcze lepszy niż ten,
co właśnie mija.
*************************
A w wolnej chwili zapraszam do obejrzenia
kolejnej serii serduszek.
Tym razem z motywami świątecznymi
jak na ten czas przystało. :)
Udało mi się kupić styropianki o bardzo gładkiej fakturze.
Szkoda, że tylko cztery ostatnie pani miała w sklepie.
Aniołki pochodzą ze znanego papieru, dziewczynki z serwetek.
Bombki starałam się zrobić na bogato,
w starym wiktoriańskim stylu.
Są więc ornamenty (foremki) muśnięte pastami złotą i srebrną
oraz metaliczną miedzianą akrylówką.
Jest ciut biżuterii i spękania ( Dala large) .
Najpierw wylakierowane zostały na matowo
Diabełek mnie jednak skusił
i pociągnęłam jeden raz błyszczącym Bartkiem.
A że byłam w trakcie robienia zdjęć sfotografowałam je w tym błysku,
który mi się nie spodobał.
Koniec końców chwyciłam znowu za lakier
i wróciłam do matu.
Żeby jednak coś tam migotało w świetle lampek choinkowych
sypnęłam odrobinkę opalizującego brokatu.
Najpierw daję zdjęcia wersji ostatecznej (mat).
Nie za bardzo chciało mi się męczyć aparat i siebie, :)
żeby ponownie fotografować szczegóły i zbliżenia,
więc kolejne fotki pochodzą z sesji kiedy lśniły.
I wersja pierwotna, błyszcząca.
*************************
Bardzo dziękuję za sympatyczne komentarze pod poprzednim postem.
Wybaczcie, że nie odpowiedziałam na nie,
ale jutro z samego rana wyjeżdżam
i muszę jeszcze wiele ogarnąć.
Przyjmijcie więc także
życzenia świąteczne z dużym wyprzedzeniem.
I do zobaczenia za 2 tygodnie.
Buziaki!!!
Marta
*************************
A w wolnej chwili zapraszam do obejrzenia
kolejnej serii serduszek.
Tym razem z motywami świątecznymi
jak na ten czas przystało. :)
Udało mi się kupić styropianki o bardzo gładkiej fakturze.
Szkoda, że tylko cztery ostatnie pani miała w sklepie.
Aniołki pochodzą ze znanego papieru, dziewczynki z serwetek.
Bombki starałam się zrobić na bogato,
w starym wiktoriańskim stylu.
Są więc ornamenty (foremki) muśnięte pastami złotą i srebrną
oraz metaliczną miedzianą akrylówką.
Jest ciut biżuterii i spękania ( Dala large) .
Najpierw wylakierowane zostały na matowo
Diabełek mnie jednak skusił
i pociągnęłam jeden raz błyszczącym Bartkiem.
A że byłam w trakcie robienia zdjęć sfotografowałam je w tym błysku,
który mi się nie spodobał.
Koniec końców chwyciłam znowu za lakier
i wróciłam do matu.
Żeby jednak coś tam migotało w świetle lampek choinkowych
sypnęłam odrobinkę opalizującego brokatu.
Najpierw daję zdjęcia wersji ostatecznej (mat).
Nie za bardzo chciało mi się męczyć aparat i siebie, :)
żeby ponownie fotografować szczegóły i zbliżenia,
więc kolejne fotki pochodzą z sesji kiedy lśniły.
I wersja pierwotna, błyszcząca.
*************************
Bardzo dziękuję za sympatyczne komentarze pod poprzednim postem.
Wybaczcie, że nie odpowiedziałam na nie,
ale jutro z samego rana wyjeżdżam
i muszę jeszcze wiele ogarnąć.
Przyjmijcie więc także
życzenia świąteczne z dużym wyprzedzeniem.
I do zobaczenia za 2 tygodnie.
Buziaki!!!
Marta
czwartek, 14 grudnia 2017
sobota, 9 grudnia 2017
Bombka z konikami. Boule de Noël avec petits chevaux.
Bonjour!
Gdy w zeszłym roku ją zobaczyłam u Viki
z astrolabiumart ,
zachwyciłam się bardzo.
Teraz postanowiłam spróbować. :)
czwartek, 7 grudnia 2017
Bombki-serca 2017 (2). Coeurs de Noël 2017 (2).
Bonjour!
Kolejna seria bombek-serduszek.
W tym roku ozdabiałam tylko serca akrylowe
oraz kilka styropianowych.
Te poniżej to akryle zdobione od strony wewnętrznej.
poniedziałek, 4 grudnia 2017
Czyżby już zima ??? L'hiver est déjà arrivé ???
Bonjour!
Mój ogród dzisiaj rano. :)
Wczoraj,
gdy przez cały dzień puchem z nieba sypało,
krajobraz był jeszcze piękniejszy.
A tak wyglądał
Przemyśl
w zimowej szacie, nocą.
Zdjęcia wzięłam z lokalnej strony internetowej, stąd .
*************
A u Was biało? Ogrody zasypane ?
Szkoda, że temperatura już rośnie.
Na szczęście tegoroczną zimę zdążyłam uwiecznić,
w razie gdyby ktoś narzekał,
że śniegu nie było... :)
Przecież był i to ile!!! :)))
Buziaki!
Marta
Subskrybuj:
Posty (Atom)