Bonjour!
Już ponad dwa tygodnie minęły od Wielkanocy,
pora więc na nowy wpis.
Wprawdzie zostało mi jeszcze trochę pisanek do pokazania,
ale to już w przyszłym roku, teraz nie wypada.
Zima odeszła
i natychmiast lato się zrobiło.
No i co za tym idzie,
mnóstwo "rękodzieła" w ogrodzie.
Motyczką i grabkami na świeżym powietrzu.