Bonjour à tous!
Jak ten czas leci!
Wydaje się,
że nie tak dawno publikowałam ostatni post,
a to już tyyyle czasu upłynęło!
Wielkanoc tuż, tuż...
Nic dziwnego,
że niemalże wszędzie królują pisanki.
Na blogach, forach, portalach społecznościowych
pokazywane są różne wcielenia jajek i wydmuszek.
Moje ulubione to wydmuszki gęsie.
Ich dość twarda skorupka
pozwala pewnie posługiwać się Dremelkiem,
a niemała powierzchnia na wybór różnorodnych motywów.
Pisanki nadal robię
i nawet co nieco udało mi się już wykończyć. :)
Tylko te zdjęcia!!!
Jak ja nie lubię się nimi zajmować!!!
Do tego aparat od pewnego czasu nie chce współpracować.
Słucha mnie tylko kiedy słonko zobaczy.:)
A ono ostatnio swym blaskiem nas niezbyt rozpieszcza.
Ale w sobotę dałam radę
i sesja zdjęciowa zaliczona. :)
Pokazuję więc moje pierwsze tegoroczne.
Wiele motywów się powtarza
ale jak każdy, ja też mam swoje ulubione.
A na obłej powierzchni wolę kleić serwetkę, bo cieńsza
i tym samym łatwiej z lakierowaniem. :)
Et voilà!
Tutaj poeksperymentowałam troszkę z fakturą
i zrobiłam pisanki nie-decou,
o mało świątecznym charakterze.
Całoroczne.:)
Ale je lubię i na pewno powtórzę.
**********
A na koniec obraz(ek).
Ten papierowy motyw ostatnio się tu i ówdzie pojawił :))),
toteż pokazuję i ja pracę z jego wykorzystaniem.
Miałam wolną ramę dość słusznych rozmiarów,
więc jego największy element się do niej idealnie wpasował.
A całość kolorystycznie
fajnie się wpasowała w wystrój wnętrza .
Faktura robiona w gęstej farbie akrylowej.
Kwiaty misternie wycinałam z popielato-szarego tła,
w całości kleiłam,
no i domalowania własnoręczne poczyniłam.
Decoupage (chyba) klasyczny, bo
i papier, i wycinanie, i cieniowanie... :)
I w ramie, z dzisiejszej sesji zdjęciowej.
**********************************************
Bardzo, bardzo dziękuję wszystkim tutaj zaglądającym.
Dziękuję za sympatyczne słowa,
za to, że wciąż jesteście, że dołączacie do grona moich Gości. :)
Pozdrawiam serdecznie.
Marta
cudne prace, napatrzec się nie mogę
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńPrzepiękne jaja a i obrazek śliczny
OdpowiedzUsuńImienniczko moja, dzięki! :)
Usuńsuper jajka, te eksperymentalne takie inne - jak lubię :P ..........A obrazek boski!!!!!! Ten papier i to wycinanie- kawał roboty!
OdpowiedzUsuńAniu, a to najjaśniejsze to po części Twoja zasługa. Zauważyłaś?
UsuńTaaak, z papierem miałam trochę nożyczkowej roboty... :)
....piękne !!!
OdpowiedzUsuńDzięki! :)
UsuńCudowne pisanki!!
OdpowiedzUsuńCudne pisanki!!!
OdpowiedzUsuńsuperowe :)
OdpowiedzUsuńSzalka, Ana, dziękuję! :)
UsuńMartuchna, a Ty wiedziałaś, że w tych nie-decou, o mało świątecznym charakterze to ja się zakocham natychmiast i na zabój, nie?
OdpowiedzUsuńNo to dobrze wiedziałaś!
Jestem zakochana...
Vikuś, przecież inaczej być nie może!!!
UsuńOne "pod" Ciebie robione! Na sicher! :)
Martusiu, zachwycam się i jednymi i drugimi, nie wiem, które sercu memu bliższe :)
OdpowiedzUsuńAle jeszcze czekam na pisankę z płotkiem :))))
Marzeniu, a dlaczego z płotkiem??????? Czy ja o czymś zapomniałam????? Możliwe, że skleroza mnie dopadła. :)
UsuńI tradycyjnie już - dech zapierają Twoje prace.
OdpowiedzUsuńPisanki - nie decu - cudne. To jest to, co ostatnio mi się szalenie podoba.
Obraz - po prostu świetny!
Figuś, dzięki!
UsuńMam nadzieję, że o Twój dzbanek dostanie podobny zestaw komplementów...:)
Same piękności :) Obraz zachwyca! Widać, że włożyłaś w niego sporo pracy, ale wygląda naprawdę rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńAniu, jak fajnie, że zajrzałaś! :)
UsuńJoasiu, chustecznik Marty czy Dyzi? :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za wizytę i dobre słowo. :)
pełne szaleństwo- kurcze a moje wydmuszki jeszcze nie dotarły. Najbardziej przypadły mi do gusty te z kwiatami - takie wiosenne
OdpowiedzUsuńDo świąt jeszcze trochę czasu, zdążysz. :)
UsuńCudne i jaja i obraz! Ja tam jajek zdobić nie lubię, więc u mnie pewnie się pojawią tylko jakieś pojedyncze sztuki ;)
OdpowiedzUsuńNie ważna ilość! :)
UsuńW paski z przetarciami będą? :))))
Przepiękne te jaja :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na dwa konkursy i pozdrawiam serdecznie :-)
Witaj! :)
UsuńZaraz idę zobaczyć!
Przez Twoje domalowania, te zwykłe, oklepane już motywy kwiatowe nabierają zupełnie innego charakteru, i jak fajnie połączyłaś dwa bratki- świetna kompozycja :). Musikowo oglądałam w powiększeniu- tylko wtedy widać misterne cieniowania :) i boczki śliczne!!!, równiutko powiercone i wyreliefowane :)
OdpowiedzUsuńEksperymenty metaliczne niezwykle udane i obrazek piękny :)
Uściski,
Tak, co roku muszę kilka jajek zrobić z tymi oklepanymi kwiatkami. Uważam, ze ich urok i wielkość stworzone są do wydmuszek.
UsuńDziękuje za tak długi komentarz. :))
Przecudne pisanki. Przecudne. Moje serce skradły te z fiołkami , bzami, bratkami i lilakami :D
OdpowiedzUsuńKasia, cieszę się, że Ci się podobają. :)
UsuńMartuniu...Twoje prace są zachwycające...a pisanka z bratkami mnie uwiodła:)
OdpowiedzUsuńIzunia, dziękuję! :)
UsuńPiękne jajeczka i świetny obraz, ma w sobie to coś twojego :)
OdpowiedzUsuńCzyli w konkursie byłby rozpoznawalny? :)))
UsuńOj, te nie decoupage pisanki są wyjątkowe! Metalowe jakieś czy cuś!!! No super!!! Za obraz podziwiam, tyleee wycinania!!!
OdpowiedzUsuńSzkoda, ze drób metalowych jaj nie znosi. Pewnie robota dla dekupażystek byłaby łatwiejsza. :)))))
UsuńA wycinać strasznie lubię.
Nawet najpiękniejsze pisanki nie przyćmią piękna tego obrazu.
OdpowiedzUsuńMarto, ostojo klasycznego dekupażu, jak ja Cię kocham! <3
Akceptuję Twą miłość i ją odwzajemniam! :))))
UsuńO żesz, te pisanki w kwiaty są piękne! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ! :)
OdpowiedzUsuń