Bonjour à tous!
Oj, ciężko było mi zabrać się za fotografowanie!
Bardzo tego nie lubię robić,
gdyż pochłania mi mnóstwo czasu.
Mój wysłużony już aparat
nie radzi sobie w każdych warunkach,
raczej dopomina się o przejście na emeryturę.
A i ja też nie jestem profesjonalistką w tej dziedzinie.
Ponadto światło krótkich, pochmurnych dni
nie sprzyja robieniu dobrych zdjęć,
a te pstrykane w domu są do niczego.
Dopiero wczoraj, kilka słonecznych chwil
zmusiło mnie do wyjścia na zewnątrz.
Zmarzłam okropnie! :)
A i tak zdjęcia nie są najlepsze.
Wybaczcie! :)
Oto pierwsza seria bombek.
Akrylowe, dekorowane od wewnątrz.
Użyłam szlagaluminium w arkuszach
w kolorze jasnego złota, miedzi i srebra.
Na wierzchu konturówka , szkiełka, i brokat.
Te poniżej mają złotka po zewnętrznej stronie.
I jeszcze jedna, decoupage, z pastą luce.
******************************************************
Dziękuję bardzo za to, że tu zaglądacie
i pozostawiacie ślad w postaci przemiłych komentarzy.
Pozdrawiam serdecznie
i do zobaczenia już niebawem.
Muszę zdążyć do świąt z pokazywaniem bombek.
A trochę tego jest... :)
Buziaki! :)
Marta
Cudne!!! Zakochałam się!
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu. :)
UsuńPrześliczne! Można na nie patrzeć i patrzeć...
OdpowiedzUsuńCieszę się, dzięki! :)
UsuńPrzepiękne bombeczki !!!
OdpowiedzUsuńJolu, dziękuję. :)
UsuńPrzepiękne! To zielone to akrylowa farba, rozumiem. Czy patyna? W każdym razie suuuper wyszły! Muszę też spróbować coś podobnego zrobić. Buziaki!
OdpowiedzUsuńKajko, tak, to farba, choć patyną też można, tylko schnie długo. Lepiej użyć bitum.
UsuńPróbuj i pokazuj!:)
Marto wreszcie sie dowiedziałam jak sa robione te bombki, szlagaluminium...nie znałam a bombki sa takie powiedziałabym epokowe, stary szlif, złoto, efektowna całośc !
OdpowiedzUsuńNo to teraz rób i pokazuj! :)
UsuńTe przepiękne bombki dodałam na naszym blogu do inspiracji świątecznych - zapraszam i pozdrawiam serdecznie!:)
OdpowiedzUsuńhttp://pomorze-craftuje.blogspot.com/2015/12/inspiracje-z-neta-ale-bombaaa.html
To bardzo miłe, dziękuję! :)
Usuńpiękne!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńUwielbiam takie starocie.Już wyobrażam sobie, jak pięknie będą się prezentować w blasku świec i różnych,wydobywających się z półmroku, kolorowych światełek. Bo właśnie wtedy one są naj, naj, najpiękniejsze. A Twoja kolekcja jest wyjątkowo urokliwa. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAniu, dzięki!
UsuńJa też bardzo lubię te klimaty. A i roboty mniej niż przy tradycyjnym decou. :)
Piękne, nastrojowe, ja jeszcze nigdy nie złociłam :)
OdpowiedzUsuńPiękne Martuś bombeczki wyczarowałaś :) zresztą jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrowych, spokojnych świąt i wszystkiego dobrego w Nowym Roku
Alina
Bombki śliczne, szczególnie podobają mi się te podłużne :)
OdpowiedzUsuń