poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Prawie ostatnie... Presque les derniers...


Bonjour à tous!

    Jeszcze Was ponudzę pisankami. 
Ale to już chyba przedostatni raz
 i będzie koniec tegorocznej jajkowej twórczości. :)

Nie ma co wiele pisać, 
roboty przedświąteczne czekają, 
szkoda czasu na ślęczenie przed komputerem.

Zapraszam więc do oglądania. :)











Pojedyncze.

















***
     I takie całkiem inne, 
 które znalazłam w  internecie.
Był to tutorial, więc spróbowałam.
Moim gęsinkom dodałam jeszcze
 spękania dwuskładnikowe. 
Łatwa robota, gdyż jest to szlagmetal 
klejony na pomalowane na kolorowo skorupki. :) 
Dziurki zamaskowane 
przybrudzonymi patyną różyczkami z pasmanterii.



   ******************

     Pozdrawiam i życzę Wam tak jak i sobie, 
by piękna pogoda i cieplutkie słoneczko 
zaczęły nas wreszcie rozpieszczać.
 Marta



20 komentarzy:

  1. Fajne te jaja Twoje :)

    Ażurki równo wycięte, reliefy ładnie wywinięte a krczek idealnie położony :)

    Te ostatnie też ciekawe :) ale dla mnie naj są te z królikami czy tam zającami :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne ... wszystkie bez wyjątku ... sliczne

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna kolekcja. Najbardziej wpadło mi w oko jeżynkowe.
    Te ostatnie ciekawe, takie inne.
    I świetny krak, takie duże oczka :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, z krakiem to miałam przeboje . Zachciało mi się Pentarta kłaść na jajka .
      Ze stepem 1 ok było, ale przy tym drugim białej gorączki dostawałam, bo mi ciągle spływał. Tak więc te duże oczka to Sotille, A Pent. jest na tych ostatnich ( nie zmywany) i na jeszcze nie pokazywanych.
      Dzięki Marzenko!

      Usuń
  4. niesamowite jaja. i jaki ogrom! te ostatnie złote , bardzo ciekawe:) Ale się napracowałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  5. No brawo:) cudne te różane...
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Kalinko, Różana Ławeczko, Aniu, dzięki za miłe słowa!

      Usuń
  7. Martuś! Doczekałam się u Ciebie pisanki ze mną w roli głównej!
    A to Ci historia!
    Przecież ta kura z kuprem u góry, a dziobem przy ziemi to wypisz wymaluj ja. Ślepam i szukającam. :)))
    Reszta równie piękna, ale róże i jeżynki w szarościach naj.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) :) Taką Cię lubię!!! :) :) :)

      A Ty nie żadna kura, tylko irysek, czasem delikatnie różowy, a niekiedy we fiolety wpadający :)
      Wiem, co mówię...

      Usuń
  8. Twoje pisaneczki są bajkowe! Dopracowałaś je w każdym szczególe.
    dziękuję za odwiedziny i miłe słowa :-)
    serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Son todos preciosos..me gustaría aprender ha hacerlos
    ¿Porque no haces un tutorial..una clase?
    Saludos

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lirtea, j'ai bien compris ton commentaire et je t'en remercie!
      Ne m'en veux pas mais il m'est beaucoup plus facile de repondre en francais.
      Tu voudrais un "tutorial" sur les oeufs de Paques? J' utulise de differentes techniques et je ne sais pas laquelle t'interesse.
      Bisous.

      Usuń
  10. Marto Twoje pisanki są rewelacyjne, wszystkie piękne i gustowne co jedna to piękniejsza także trudno wybrać tę najpiękniejszą. Buziaki zasyłam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Super pisany -zwłaszcza te z decu mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Marto, wszystko piękne, wszystko! Opadła mi szczęka nad wierconkami z różami i jeżynkami, nad kurą z pięknym krakiem. Podziwiam! Świetne są tez te przecierki złote :) Dziękuję za pozdrowienia :) Zyczę ci wzajemnie radosnych Świąt, ściskam ciepło! e.

    OdpowiedzUsuń