środa, 9 kwietnia 2014

Drewniane "jajka". Les oeufs en bois

Bonjour a tous!


     Pomysł nie mój, a  Karoliny
Zapytałam czy mogę go wykorzystać 
i dostałam pozwolenie.
 A potrzebowałam go baaardzo.

     Podjęłam wyzwanie 
zrobienia 22 prezentów wymiankowych 
o tematyce ptaszkowej, 
ponadto takich, których koszty byłyby jak najmniejsze.
A że musieliśmy w ogrodzie przyciąć nasze kilkunastoletnie brzozy
 to i darmowy :) materiał na decou-prezenty się znalazł.

Ptaszki dofrunęły już do celu, 
mogę je więc pokazać.

Wszystkie "jajka" są wielokrotnie szlifowane
 i lakierowane matem.

I... bardzo fajnie się je robiło. :)















Przy okazji zrobiłam kilka kwiatowych,
 które mogą stanowić wiosenną dekorację ogrodową. :)





***************
Dziękuję za tak wiele miłych słów w komentarzach.
Pozdrawiam serdecznie .
 Marta


50 komentarzy:

  1. Świetnie wykorzystałaś drewienka! :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. TRES, TRES JOLIS!!!!!!!!!!
    BRAVO MARTA!!
    BISES!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak cudnie wykorzystałaś drewno. Jajeczka ptaszkowe i kwiatkowe prześliczne. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Różana Ławeczko, Marysiu, bardzo dziękuję. :)

      Usuń
  4. Świetnie wykorzystana brzózka! "Jajka" piękne i na pewno budzą zachwyt obdarowanych. Czuję tylko niedosyt i mam nadzieję, że zrobiłaś pojedyncze zdjęcia i pokażesz nam je na forum z bliska :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, pojedynczych zdjęć nie zrobiłam, czasu zabrakło (:
      Dzięki, Marzenko, za miłe słowa.

      Usuń
  5. Pomysł godny naśladowania!
    W dodatku jestem szczęśliwą posiadaczką wielu brzóz, które oczywiście trzeba "prześwietlić".
    No może trochę radykalniej zadziałać... ;)
    Podziwiam za ilość włożonej pracy i dopracowanie każdej niespodzianki.
    Zrobiłaś nimi wiele, wiele radości...zajączku! ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu, działaj! Karolina to super kobietka, bo nie tylko mi pozwoliła pomysł odgapić, ale z tak wielką sympatią zachęciła do decoupażowania tych brzozowych talarków, że z pewnością się ucieszy gdy naśladowczyń będzie więcej. :)

      Usuń
  6. Świetnie sobie poradziłaś z taką ilości ataszorków. Pomysło godny polecenia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne pomysłowe jajeczka, czekam na zbliżenia pisanek, może na forum?
    A ptaszorkowe motywy to wydruki laserowe, papier czy serwetki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ada, i jedno i drugie. Większość to zmniejszone wydruki papierów do decou, a kwiaty pochodzą z serwetek, tak samo jak drób. W ogóle to wszystko co cieniowane to są kombinacje, w których bardzo trudno mi było zalakierować kontury papieru.

      Usuń
  8. Siedzę , patrzę i podziwiam , i z zachwytu wyjść nie mogę! czy ja też podobne mogę zrobić? brzozy za domem też mam i czas najwyższy już je poprzycinać:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kalinko dziękuję za ten zachwyt!

      A odpowiedź co do działania, taka sama jak dla Olinty. :) :)

      Usuń
  9. Oj chętnie bym przytuliła takie jajo do łona, chętnie :)
    Brzozy też mam, ale one młodniaki jeszcze i zanim je prześwietlać przyjdzie, to ja pewnie o decou zapomnę :)
    Twoje jajca brzoźne bardzo są cudne, bardzo i dopracowane w każdym szczególe, i różnorodne, i...
    jednak pójdę do ogrodu i się tym moim przyjrzę!

    W Posen pogoda barowa to Ci słońca przesłać nie mogę, a deszczu pewnie nie chcesz, więc tylko buziaki lecą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Vikuś, gałęzie mam jeszcze, ino pociąć trzeba. :)
      Ślij adres na maila, to przy najbliższej sposobności o pocztę zahaczę...

      Brrr, deszczu nieeee, mam go w sam raz. Ciepełka mi trzeba, bo se chcę kapustkę do gruntu posadzić!!! :) :)

      Usuń
  10. Pamiętam ten pomysł Karoliny, świetnie go wykorzystałaś! Wybór ptaszków to był strzał w 10!, Śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. wow! piękne te drewniane jajeczka!

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne małe dekoracje. Świetne ptaszorki, świetnie wykonane - radosne wiosenne drobiazgi.

    OdpowiedzUsuń
  13. Odpowiedzi
    1. Dyzia, Kejti, babajaga05, pestQa, -mamon-, ANA, fajnie, że tu zaglądacie, dziewczyny. Dziękuję!!!

      Usuń
  14. Ależ pomysł genialny, piękne ptaszowe motywy i wszystko z klasą :) super!
    Marto, wybierasz się w pt./so. do Dębicy na Jarmark albo w niedzielę do Maneżu w Łańcucie? (będę w sobotęw D.).
    Pozdrawiam Edyta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie, do Maneżu się wybieram. I choć to moje rodzinne miasto, i często je odwiedzam, to jeszcze nigdy tam na żadnym jarmarku nie byłam. :)

      Usuń
  15. Tworzysz cuda , jestem urzeczona Twoim blogiem :)
    Pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Ewo!
      Bardzo mi miło czytać takie słowa.

      Usuń
  16. Super pomysł, świetna robota :)))) Rewelacyjnie je obrobiłaś!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, chyba Cię myślami wywołałam, bo przed chwilą dodałam Twojego bloga do listy ulubionych. Nie wiem jak to się stało, że dopiero teraz bo przecież od dawna mam Cię u siebie... :) :)

      A za komentarz bardzo dziękuję!

      Usuń
    2. No to już mnie masz na stałe ;P

      Usuń
  17. Wykorzystanie materiału z ogrodu dla mnie bomba! ozdoby piękne i niecodzienne :) Podobają mi się również te z kwiatami całoroczne :) Super :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wspaniały pomysł i rewelacyjne wykonanie!Bomba!

    OdpowiedzUsuń
  19. pomysł świetny i rewelacyjnie wykonany, oj może i ja poszukam brzozy i chęci u męża:):):) coby mi pociął:):) cudne:)

    OdpowiedzUsuń
  20. są cudowne! szkoda, że ja nie mam takiego talentu, ani moi znajomi nie wpadną na takowy pomysł prezentu... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magda, Umbrella, Aga, Tofi, dziękuje dziewczyny! :) :)

      Usuń
  21. Brzozowe jajka wspaniałe! Jedno wisi u mnie na ścianie a pozostałe podziwiam na zdjęciach. Cudeńka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anuś, a Twój śliczny vintage-domeczek zdobi półeczkę w kuchni.
      Dziękuję!

      Usuń
  22. Bardzo oryginalny pomysł, a wykonanie rewelacyjne.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Jestem szczęśliwym posiadaczem jednego takiego cudeńka-Buziaki .
    Wspaniałości i pomysł nad pomysłami.

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetny pomysł, świetne wykonanie. Gratuluję. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Pomysł na takie wykorzystanie brzozowego drewienka pamiętam doskonale. Świetnie zaadoptowałaś go na potrzeby Świąt Wielkiejnocy. Wyszły bardzo oryginalne i piękne wiszące jajka. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Izo, Elu, Molka, Tami, sprawiłyście mi radość swoją wizyta i komentarzem.
      Dzięki!

      Usuń
  26. No Martuś, niezwykłe. I takie gładzieńkie w dotyku jakby to ta brzoza sama z siebie, ze swojego wnętrza namalowała te ptaszęta. Bardzo, bardzo się cieszę, że jeden z nich jest mój. Inne zresztą też piękne. Dziękuję ponownie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madzia, tę "gładź" zrobiło wiele warstw matowego Syntilora.

      A Twoje cudeńko kolorowe noszę w torebce na zmianę z Basi sówką z filcu. :)

      Usuń
  27. Cudowne są te brzozowe drewienka z ptaszorkami i z kwiatkami :)

    OdpowiedzUsuń