środa, 16 października 2013
I ja tam byłam...
Bonjour a tous !
Całkiem przypadkiem, końcem wakacji, natrafiłam na taką oto informację:
Najpierw w oczy rzuciło mi się "rzeszowskie". Taka impreza i tak blisko! Tylko to scrapki, a ja przecież z tym nie mam nic wspólnego. Ale zajrzałam na podaną www.
Jednym z warsztatów było robienie karteczek.
Mam wiele koleżanek decoupażystek, które tym się zajmują. Pomyślałam, a może by spróbować. No i pojechałam.
Wzięłam udział w warsztatach prowadzonych przez Karolę Witczak
No i załapałam.
Oto co zrobiłam własnymi "ręcami". Aaaaależ jestem dumna! :)
W rzeszowskim spotkaniu wzięło udział mnóstwo ludzi. Odwiedziłam wieeele stoisk, znanych mi z internetu ale przede wszystkim "ze słyszenia", wystawców. Nie szalałam z zakupami, gdyż papierki to dla mnie nowość i póki co nie zamierzam zdradzać decoupage'u i tworzyć sobie dodatkowy bałagan w domu przydasiami do nowej techniki.
Jednak kupiłam... cudny amerykański papier do ... decou oraz 4 arkusze papieru scrapowego ( każdy tylko po 1 zł) też do wykorzystania w decoupage. :)
Te trzy fotki to tak gwoli króciutkiej relacji.
No i najważniejsze! Poznałam dwie suuuuper dziewczyny - decoupażystki krajanki, bo też z Podkarpacia: Edytę i Gosię .
Pozdrawiam serdecznie.
Marta
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękne karteczki zrobiłaś, zdolna z ciebie kobitka. Fajnie, że mogłam Cię poznać, świat jest jednak mały. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGosiu, a ja właśnie wróciłam od Ciebie, gdzie całkiem przypadkiem trafiłam.
UsuńI fajnie, że tak niedaleko mieszkamy od siebie...
O, Gosię też znam i masz rację, fajna i utalentowana kobitka z niej :)
OdpowiedzUsuńZ ciebie też, bo karteczki fajne, jeśli cie nie wciągnie na amen, to od czasu do czasu coś na pewno zrobisz fajnego :)
Edytę tez przecież znam, choć zdjęcie mnie zmyliło ;) Pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki Marto zrobiłaś , myślę że połknęłaś kolejnego bakcyla. Przyjemnie jest spotkać bratnie artystyczne dusze. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńno i prosze jak to człowiek nie wie, że potrafi...
OdpowiedzUsuńCudowne karteczki. A jak miło znów Gosię zobaczyć.
OdpowiedzUsuńJej to wszędzie pełno, taka kreatywna kobitka. Ostatnio to u mnie na zlociku była.
Ja Gosi jeszcze tak dobrze jak Ty nie znam, ale to, że kreatywna i Artystka, to wiem!
UsuńA ja myślałam, że się ukryję na swoim blogu, a tu niespodzianka.
OdpowiedzUsuńRozpieszczacie mnie, gdzie ja kreatywna.
Rosier, może się kiedyś umówimy i spędzimy trochę czasu, co Ty na to?
Gosiu, z przyjemnością, może w czasie ferii zimowych...
UsuńOczywiście, wstępnie jesteśmy umówione.
UsuńBrawo Martuniu! Jeszcze jedna decou-scraperka.:)
OdpowiedzUsuńZdolna kobieta z Ciebie jest. Kartki piękne zrobiłaś :) I mamy teraz wspólną znajomą - Edytę :)
OdpowiedzUsuń