niedziela, 8 listopada 2015

Konewka w niebieskiej tonacji. Arrosoir bleu.


Bojour  à tous!

     Wywiązuję się  z obietnicy. Oto nowy post, już po tygodniu. :))) Postaram się jeszcze częściej i bardziej systematycznie coś nowego pokazywać. :)

 Na warsztacie bombki,  chyba jak u każdej z Was. U mnie na razie tylko zagruntowane i...weny brak.

Pokazuję natomiast konewkę (kolejną! :) )
Nie mam zdjęcia z "przed", ale był to ciemnobrązowy plastik.
Powiem Wam, że nie jestem przekonana co do sposobu jej ozdobienia. Sam kształt narzucał raczej zdobienie w nowoczesnym stylu. Ale nie miałam pojęcia jak się za to zabrać. Tak więc zrobiłam jak umiałam: motyw (papier ryżowy), struktura szpachlówką, tło domalowane akrylami, trochę patyny, czyli wszystko to, co już byłooo :).

Konewka nie jest dziurawa, może więc pełnić funkcję użytkową, no i ten jej dłuuugi dzióbek ...praktyczny.










 W innym świetle.







I nasz nowy "nabytek". :)
Żywe srebro! On się nigdy nie męczy!!! Przyjechał do nas na 3- dniowy urlop z dziewczyną syna. Wabi się Czester, tak ma zapisane w "metrykach"  :).







***********************************************************************************

Pozdrawiam serdecznie i do następnego razu.
Marta

14 komentarzy:

  1. Konewka piękna! Wiedziałam, że te delikatne cieniowania, to Twoje. ;-) A piesunio, milutki bardzo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, milutki, żeby mu jeszcze ząbki i pazurki się trochę stępiły! :)))
      Dziękuję, Kajeczko, za odwiedziny! :)

      Usuń
  2. Konewka ma ciekawy kształt i pięknie wygląda w niebieskiej tonacji. Psiaczek miodzio. Pozdrawiam ciepło !!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od pewnego czasu bardzo lubię niebieskie tonacje w decoupage.
      Dzięki, Marysiu. :)

      Usuń
  3. Konewka jak zwykle u Ciebie świetnie zrobiona.:) A pies słodki, choć wolę koty. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz, ja to raczej psiara jestem. :)
      Miło, że zajrzałaś! :)

      Usuń
  4. Konewka super , Czesterek zresztą też , ja mam też szczeniaczka :) 8 miesięcznego Owczarka który waży 40 kg i ze względu na chore nóżki od dwóch tygodni przebywa w domu ... wesoło jest :);)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z takimi psimi maluchami jest zawsze wesoło, przedstawienie gwarantowane. :))) Tylko trzeba uważać by szkód nie narobiły a sobie krzywdy przy okazji. :)
      Dziękuję za odwiedziny.

      Usuń
  5. No proszę, a ja też miałam kiedyś Chestera :) Pisownia różna, ale brzmi jednakowo,
    A konewka sliczna, gdybym taką miała to z pewnością nie zapominałabym podlewać swoich doniczek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Konewka super, piękne cieniowanie ! a nabytek widać już po minie, że to żywe srebro :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna konewka, delikatna, subtelna, a psina przeurocza. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń