Bonjour!
Aby pasowała do wnętrza
musiała być w tonacji biało-szaro-błękitnej.
musiała być w tonacji biało-szaro-błękitnej.
Jest więc kwiatowa serwetka
położona na pęk kluczy
wydrukowany i przetransferowany przy pomocy płynu Pentart.
Napisy i kwiatuszki szpachlówką Fluggera od szablonu.
Te na boczkach rozbielone "suchym pędzlem".
Wewnątrz kawałek papieru ryżowego, chyba ITD.
Oraz klucz-wycinanka z tekturki ze starych zapasów.
"Carpe Diem" i wycinanka
są pomalowane na czarno,
następnie muśnięte pastami pozłotniczymi Renesans
Aniołek to wycisk z foremki.
Bejca szara Fluggera.
No i sznureczek wokół. :)
No i sznureczek wokół. :)
Całość polakierowana matem .
Szafeczkę zrobiłam dla syna i synowej
do ich nowego domku.
Zapraszam do oglądania. :)
Szafeczkę zrobiłam dla syna i synowej
do ich nowego domku.
Zapraszam do oglądania. :)
I powieszony.
*******************
Życzę miłej niedzieli i dobrego tygodnia.
Pozdrawiam serdecznie.
Marta
Śliczna :) Słodki aniołek :)
OdpowiedzUsuńDzięki! :)
UsuńWspaniała!!! Wszystko ze sobą pięknie gra, jestem nią zachwycona!
OdpowiedzUsuńMiło mi czytać takie pochlebstwa od Mistrzyni! :)
UsuńŚliczna!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńCudowna skrzneczka z pięknym wzorem.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŁał, piękna robota. Skrzyneczka jest piękna!
OdpowiedzUsuńDziękuję Marysse! :)
UsuńUrocza, jak zawsze w dobrym guście
OdpowiedzUsuńFajnie Iza, że zajrzałaś. :)
UsuńPiękna skrzyneczka!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńTeż pozdrawiam.:)
UsuńPięknie to sobie wszystko wymyśliłaś! I aniołek pilnuje kluczy :)
OdpowiedzUsuńAno pilnuje! I domku też. :)
UsuńWOW cudowna jest :) Każdy detal dopracowany idealnie :) Szczęka opada na jej widok :) Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardo dziękuję za sympatyczny komentarz. :)
UsuńMartuś Twoja praca jak zawsze wypieszczona, dopracowana w każdym detalu. Wszystko jest na swoim miejscu. Pomysł z aniołkiem bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Cieszę się Alinko, że wpadłaś na chwileczkę. :)
UsuńBardzo piękna praca . Widzę , że dopieszczona i to bardzo . Lubię oglądać ładne prace , a Twoja właśnie taka jest .
OdpowiedzUsuńGdybyś miała ochotę to serdecznie zapraszam Cię na bloga swojej Przyjaciółki , która również jak i Ty chwyta piękne obrazy w swój obiektyw i pisze posty płynące prosto z serca dla drugiego człowieka .
---> odnowionaja.blogspot.com
Pozdrawiam bardzo serdecznie Sylwia :)
Bardzo dziękuję za ciepłe słowa.
UsuńA ten blog znam, jestem wśród obserwatorów. :)
Martusiu, wspaniała ta szafeczka, dopracowana w każdym szczególe, widać uczucie jakie włożyłaś w jej ozdobienie :) A do tego w codziennej rzeczywistości przypomina tak ważne motto :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki kochana! :)
UsuńFajna szafka. Boki wymiatają ;)
OdpowiedzUsuństonowana i bardzo fajnie przemyślana. Bardzo mi się podoba :-) pozdrowionka
OdpowiedzUsuńMarta,ale świetna szafka na nie tylko klucze :)
OdpowiedzUsuńNo i moje ulubione kolory, mniam, mniam.
Marzeniu, to Ty????!!! Fajnie, że jesteś! :)
UsuńTak się zastanawiam czy tobie te boki od bejcy się brudzą, te prace są tak czyściutkie, i tak dopracowane, że człowiek napatrzyć się nie może. Rewelacja !
OdpowiedzUsuńAduś, a dlaczego mają się brudzić? Przecież są polakierowane!
UsuńDzięki, że zajrzałaś. :)