Tak jak każda dkupażystka
w swoich zbiorach mam wieele motywów.
Jednak namiętnie gromadzę te z różami,
szczególnie w stylu retro-vintage.
I takie prace lubię oglądać, podziwiać i robić sama.
Chcę Wam dzisiaj pokazać kilka pudełek,
kiedyś, kiedyś zrobionych właśnie w tym stylu.
Ze względu na czas ładowania się zdjęć (dłuuuuuugi)
w tym poście dodam ich tylko kilka.
Po prostu muszę się nauczyć je zmniejszać i robić kolaże.
.
Pozdrawiam.
Marta
Prześliczne, jak zwykle :)
OdpowiedzUsuńMartusiu nie masz tych zdjęć w albumach picassy? Z albumów się w sekundę zdjecia dodają do posta:)
O Emilka! Jakże się cieszę! Witaj!
UsuńZdjęcia właśnie z picassy dodaję i dzisiaj poszło mi bardzo szybko. Ale usiadłam przed "normalnym, domowym" komputerem.
Natomiast zimę "robiłam" na na takim byle jakim laptopie, który co raz mi się wygaszał i to chyba była wina tego kilkugodzinnego dodawania się fotek. Podobno im one większe tym ładowanie trwa dłużej. A ja jeszcze dokładnie się nie podszkoliłam w ich zmniejszaniu.
A w ogóle to jeszcze muszę trochę poprawić tę stronę, uporządkować, dodać gadżety, itp.
Walerianka się zadeklarowała z pomocą, a może i do Ciebie się uśmiechnę, bo wiem, żeś spec informatyczny.
Buziaki.
Marta
Martusiu chętnie Ci pomogę :*
OdpowiedzUsuńPisz do mnie na meila emila.88.emila@gmail.com
Łatwiej będzie się nam konktować
Piękne i delikatne ;)
OdpowiedzUsuńDzięki Dyziu. Bardzo mi miło, że dołączyłaś do mojego bloga.
UsuńMistrzyni!!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aguś.
UsuńMartusiu zazdroszczę odwagi i postanowienia muszę mieć blog.
OdpowiedzUsuńZ chęcią pouczę się przy Tobie.
Emilka super babka - pomoże Teresa
Tereniu, witam Cię cieplutko.
UsuńZ tą odwagą i postanowieniem różnie było.
Sama widzisz, że jeszcze wiele trzeba dopracować na stronie głównej.
Obecnie spadły na mnie inne obowiązki, toteż zajmę się tym w przyszły weekend.
W międzyczasie trochę poczytałam i nawet wiem jak napis na zdjęcie dodać czy znak wodny utworzyć haha...
Ale cieszę się, że Aga i Emi mi pomogą.
Martucha podziiam Twojego bloga i od soboty pisze posty i ich nie widac :(
UsuńGosiu, widać, widać! Dziękuję za odwiedziny.
UsuńTo sie ciesze i HURA , ze sie w koncu udalo. Nie moglam sie przedostac przez google bo koniecznie chceli abym zalozyla bloga. Nie dalam sie namowic. Jedynie zaluje, ze yen pierwszy post przepadl bo tam pialam z zachwytu nad Toba i Twoimi pracami :D Nie uda mi sie go odtworzayc wiernie w calosci ale sprobuje ogolnie ujac plete tego co tam napisalam
OdpowiedzUsuńA wiec:
Uwielbiam Twoje prace - podziwiam w nich subtelnosc, lekkosc, zwiewnosc, romantyzm. I mysle, ze Twoje prace sa odzwierciedleniem Ciebie samej - delikatnej subtelnej osoby. Tak sobie Ciebie wyobrazam.
Margoś, ja też się baaaardzo cieszę! Dziękuję za te przemiłe słowa i mam nadzieję Cię gościć tutaj często.
UsuńJestem prawie codziennym gosciem u Ciebie :D
Usuńwspaniałe prace! Cieniowanie genialne! aż dziwne że dopiero teraz powstał blog:)
OdpowiedzUsuńMebelina, witam Cię i zawsze serdecznie zapraszam.
OdpowiedzUsuńBlog , jak sama widzisz, jeszcze wymaga dopracowania...