środa, 18 czerwca 2014

Decoupage'owy pêle-mêle. Clematis i liliowce.



Bonjour à tous!

     Coś ostatnio mało postów z decoupage'em się u mnie pojawia. 
I nie chodzi o to, że nie mam nic do pokazania,
 bo praca wre gdyż wybieram się na kiermasz.
 Ale brak czasu  nie pozwala mi na zrobienie zdjęć
 i zajęcie się nimi.

No i przede wszystkim fotografuję ogród,
 gdyż on zmienia się niemalże codziennie.
A decou cierpliwie czeka i czeka na swoją sesję. :)

     Pokazuję więc dzisiaj prace zrobione jakiś czas temu,
 tu i ówdzie już publikowane, 
 ale tutaj na blogu jeszcze nie.
 Sprawdzałam, choć mogę się mylić. 
Trudno, najwyżej zdjęcia się powtórzą... :)


Taca przerobiona ze starego klamota.





Konewki z Biedronki. 
Ta pierwsza  tylko częściowo zdekupażowana. 
Ot tak, by się nie napracować... :))








Na osłonce też niewiele decou. 
No bo fajna ta blacha!!!!




Butelka różana. 
Wykończona Fluggerem matowym,
 który bardziej zmatowiłam dosypując talku.
 Efekt bardzo mi się spodobał. 
Szczególnie ornament stał się tak fajnie zamglony.






I jeszcze jedna flaszencja. 
Do stworzenia  tła wykorzystałam drugie warstwy serwetek.

Powinnam ją pokazać jesienią,
 ale nad ranem prognozują 6 stopni, 
czyli prawie tak jak we wrześniu. :)
 Tfu, tfu, lato trwaaaaaj!!!!!!











Na tej butelce
 oprócz zwykłego decoupage i szablonu,
 na jej tylnej części są przyklejone zasuszone trawy, 
pomalowane farbą złotą i spatynowane.
Widziałam coś takiego na jakiejś rosyjskiej stronie, 
no i spróbowałam.






Deseczki pod kalendarz.
Czy ktoś jeszcze w naszych czasach używa "zdzieraków"???
A tak fajnie się robi decou na tych sklejkach...




Często się słyszy,
 że motyw słoneczników jest trudny w "obróbce".
Ale z tą słonecznikową serwetką bardzo lubię pracować.
 Pocieniowałam ją  tutaj dość oszczędnie.
Użyłam przede wszystkim czarnej i brązowej farby
 i troszkę rozjaśniłam zgniłą zielenią.


I wystarczy już tych staroci. 
Zostawiłam jeszcze kilka na kiedyś, kiedyś... 
gdybym znowu nie dała rady z bieżącymi fotkami .:))

Ale... powojnik ( Hybrid Hagley)  muuuuuszę Wam pokazać!


 Z drugiej strony pergoli,




 o zmierzchu,



oraz w tle...



I jeszcze tyyylko liliowce... :)








********************************

Dziękuję bardzo, że do mnie zaglądacie.
Witam nowych Obserwatorów w gronie moich Gości.

Przypominam o  rozdawajce!!!!!!!!!  O tutaj!

Pozdrawiam ciepło i słonecznie.
Marta






35 komentarzy:

  1. ale śliczności.....
    zarówno w ogrodzie jak i w pracach decu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie u Ciebie praca wre,aż chce się tu zaglądać.A ogrodu jak zwykle zazdroszczę

    OdpowiedzUsuń
  3. cudności ale butelka z trawami robi mega wrażenie :) pozdrawiam ciepło :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Ogród przepiękny, zazdroszczę! ;)
    A z Twoich rzeczy, konewka zauroczyła mnie totalnie, pozdrawiam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Żółta koneweczka jaka słodka i dziewczęca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe komentarze ! :)

      Lirtea, gracias! :)

      Usuń
  6. Niesamowity wysyp prac. Jak zawsze oczy moje chłoną te cudności. Mam nadzieję, że na zlocie choć ociupinkę podszkolę się w tych cieniowaniach! Czekam z utęsknieniem. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Marto wszystkie prace przecudne , gustowne i ze smakiem wykonane. Bardzo podobają mi się rzeczy tylko częściowo z decu , mają swój urok.
    Ogród jak raj . Buziaki zasyłam i powodzenia na kiermaszu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marysiu, dzięki!
      No właśnie... termin kiermaszu tuż, tuż, a ja nie mam czasu na wykończenie prac. :)

      Usuń
  8. Wszystko co pokazałaś jest przepiękne , trudno mi zdecydować , co podoba mi się najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ależ prace cudne! a ogród przepiękny.!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewa, kalinka, dziękuję ! :)
      basi basilyus, merci! :)

      Usuń
  10. Pracki jak zawsze cudne, co się będę rozpisywać ... :)
    Clematis kwitnie zachwycająco !!! uroczy ten kącik ławeczkowy, posiedzę sobie i popatrzę na ogród ... liliowce już tak pięknie kwitną ... ależ dorodne kępki !!! Moje jeszcze się ociągają...

    Pozdrawiam Cię serdecznie Marto :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Tradycyjnie - same cudowności!

    OdpowiedzUsuń
  12. Trudno powiedzieć, co jest najpiękniejsze, podoba mi się wszystko. Kwiaty prześliczne! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Byłam tu kilka razy, ale tyle rzeczy pokazałaś, że nie wiedziałam od czego zacząć.
    Żeby znowu mój komentarz nie wyglądał jak tasiemiec to napiszę tylko, że przy butelkach zatrzymałam się na dłużej.
    W ocynki tchnęłaś życie, a tacka jest jedyna w swoim rodzaju.
    Teraz idę sobie "posiedzieć" w Twoim ogrodzie i poczuć się jak w bajce. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu, ale ja luuuuubię czytać te Twoje tasiemce!!!!
      Więc przy wolnej chwili pisz do woli.

      I... wcale nie oczekuję samych komplementów. :)
      Krytyczne ale fachowe słowo może zdziałać wiele dobrego.

      Usuń
  14. Twoje prace decoupage są przepiękne!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marta i Alicja, witajcie !
      I dzięki, za dobre słowo! :)

      Usuń
  15. Martusiu z wielką przyjemnością zaglądam do Ciebie.Buteleczki Twoje jak zwykle bardzo ciekawe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tereniu, że też znalazłaś czas, tam , daleko od domku, by tu jeszcze zajrzeć!
      Odpoczynku efektywnego Ci życzę! :)

      Usuń
  16. Piękne są te Twoje decupage :) Ta zmatowiona butelka wygląda rewelacyjnie :) I ogród taki piękny... Zazdraszczam ;)
    Pozdrawiam ciepło
    Marille z http://marilles-crochet.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Będę mało oryginalna jak napiszę PRZEPIĘKNE PRACE. Widzę u Ciebie wiele inspiracji do mojej raczkującej działalności decoupagowej. Po pierwsze muszę się bardziej przyjrzeć cudownym Twoim wytworom i nic nie wyrzucać bo wszystko można odecoupagować. A już jestem chomikarą, mania chomikowania prześladuje mnie od dzieciństwa:) Pozdrawiam i życzę wspaniałych pomysłów.

    OdpowiedzUsuń
  18. Głowę bym dała, że ja już tu pisałam....
    O ocynkach, że bardzo mi się... wszystkie, choć szczególnie ta żółta,
    o butelkach, że pasjami lubię się zachwycać (i że tę pierwszą odgapię na bank, kiedyś...),
    o deseczkach, że ujęła mnie ta z damskowym tłem,
    no i oczywiście o ogrodzie, że znowu powalił mnie na kolana...
    no głowę bym dała...

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękne prace, wszystko cudne, bardzo dużo tego!

    OdpowiedzUsuń
  20. A co ja mam napisać jak już wszystko kobitki napisały? to ja tylko :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale świetne prace!
    Najbardziej spodobała mi się taca, aż zachciało mi się taką mieć :)
    I deseczek słonecznikowa, bo bardzo fajne kolory cieni dobrałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Konewka w żółtym kolorze z różami - CUDNA! Piękny pomysł, świetne wykonanie! Ziołowa tacka ma fajny kształt, a motyw fajnie się na niego wpasował. Masz bardzo fajne pomysły....

    OdpowiedzUsuń
  23. Butelki szalenie pomysłowe i piękne. :)

    OdpowiedzUsuń