Bonjour!
Święta tuż tuż,
więc nadrabiam zaległości "bombkowe".
Z taką samą strukturą
jak bombki zegarowe z poprzedniego posta
zrobiłam serduszka i medaliony z widoczkami.
Ubrałam je w ornamenty wyciśnięte z foremek,
które lakierowałam głębokim matem
i posypałam drobniusieńkim, opalizującym brokatem.
Bardzo mi się ten efekt podoba
jednak na zdjęciach tego nie widać.
Widoczki lakierowałam na błysk,
natomiast struktura tyłu
jest pociągnięta farbami metalicznymi
i pastami pozłotniczymi.
Widoczki to papier ryżowy.
***
Dwa aniołki pod srebrnymi spękaniami dwuskładnikowymi.
Ten większy pod połówką medalionu.
Z tyłu słowa kolędy.
***
Te poniżej z ptaszkami
To była próba generalna,
na drugi rok powinno być lepiej.
***
A tutaj
takie najzwyklejsze zwyklaczki. :)
****************************
Dziękuję bardzo
za wszystkie Wasze odwiedziny
i sympatyczne komentarze.
Do zobaczenie jeszcze przed świętami.
Aaaa... i bardzo polecam, zróbcie sobie
TORT ORZECHOWY,
Pozdrawiam serdecznie.
Marta.