Bonjour!
Kolejne bombki to medaliony akrylowe.
Z tarczami zegarowymi,
które pochodzą z papieru ryżowego Stamperii.
Użyłam foremek (listki i tyły),
farb metalicznych, past pozłotniczych,
pasty luce z miką, złotej konturówki i złotych mikrokulek.
Postarzyłam patyną brązową Amsterdam.
***
Tutaj na bazach z mdf jest również papier ryżowy.
Przykryty połówką medalionu,
plus szablon - kolęda, foremki
i różnej "maści" farby oraz pasty metaliczne.
*************************
Pozdrawiam serdecznie,
życząc miłej niedzieli i dobrego tygodnia.
Marta.
Wow, te zegarowe cuda to mistrzostwo, nie mogę oczu oderwać :) a te z widooczkami sa urocze, i ten szablon z tyłu- chyba musze taki upolowac :)
OdpowiedzUsuńUpoluj, koniecznie! Dzięki! :)
UsuńPo prostu wspaniałości!!!
OdpowiedzUsuńAga, dziękuję. :)
UsuńZa każdym razem, nie mam słów, żeby wyrazić swój zachwyt. Fantastyczne.
OdpowiedzUsuńJa mam tak samo gdy oglądam Twoje szyjątka, szczególnie gnomy. :)
UsuńCudowne!!!!!!! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMoniś, dzięki! :)
UsuńPreciosos trabajos.
OdpowiedzUsuńSaludos
Lirtea, gracias.:)
UsuńSą przecudne , nie mogę wyjść z podziwu. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńMiło mi Marysiu. :)
UsuńPrzepiękne te prace.Z tymi połówkami medalionów to świetny i efektowny pomysł. Pozdrawiam :-). Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńTeraz takie z połówkami medalionów ponoć na topie.:)
UsuńDziękuję, Alicjo.
Przepiękne medaliony i sama nie wiem, które piękniejsze, bo i te z zegarami bardzo mi się podobają, ale i te z kolędami również. Cudne prace, perfekcyjnie wykonane :-) Podziwiam i pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za sympatyczny komentarz. :)
UsuńCUDNE!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję!!!!!!!! :)))
UsuńPrzepiękne
OdpowiedzUsuńZachwycające! Obie wersje są fantastyczne! Podziwiam przede wszystkim Twoją pomysłowość, bo ja zupełnie nie wiedziałabym jak wykorzystać tyle przeróżnych elementów, materiałów, mediów itd. Twoje bombki są niepowtarzalne, wyjątkowe!
OdpowiedzUsuńSuper! :)
OdpowiedzUsuńMartusiu, Twoje bombki są niezwykłe. Zegary też mam na warsztacie, ale nie wiem czy mi się uda skończyć :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBomby zegarowe cudne, a medaliony powalające, jak zwykle mistrzostwo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Iza
Bombki zegarowe mnie po prostu oczarowały dokumentnie :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne robisz prace. Z takim niesamowitym smakiem :)