Dla moich kochanych wnusiów. Pour mes chers petits-fils.

Bonjour!

 W zeszłym roku urodził nam się Franuś.

 Cztery miesiące temu Staś.

 Zrobiłam dla nich pamiątkowe skrzynki,

 które pokazuję razem. 

Miś to serwetka. 

Paski po prawej stronie domalowałam.

Kropeczki robiłam farbą od szablonu 

wyciętego przez Gosię.

Napisy transferowałam. 

A śpiące misie to resztki pięknego papieru ryżowego,

 niestety teraz nie do dostania.

*** 

Tutaj zwierzątka wycięłam z papieru soft.

Dół cały w serwetkach.

Wszystkie kwiatuszki  robiłam szpachlówką od szablonu.  

Niebieską "koronkę" farbką, też szablonem.

W środku sznureczek wyciskany z foremki. 

 Podczas wiosennego spotkania z koleżankami

 z dawnego forum decoupage,

 Alinka pochwaliła się nowym wykrojnikiem bucików.

Wykorzystałam okazję i poprosiłam o zrobienie karteczki. 

Dziękuje Ci bardzo!

Obydwie skrzynki zabezpieczyłam lakierem matowym. 

A imiona są ze sklejki.

I... chyba zaczynam nabierać wprawy w robieniu prac dla dzieci. :)

************************

Pozdrawiam serdecznie.

 Marta