Bonjour!
Pokazuję kilka jajek ozdobionych na tegoroczną Wielkanoc.
Są plastikowe, styropianowe,
ale również wydmuszki gęsie.
Ozdobiłam je różnorodnie.
Motywami z serwetek, papierów klasycznych i ryżowych.
Wykorzystałam też foremki silikonowe do wycisków,
konturówkę, pasty i lakiery pękające.
***
Styropianki.
Gęsie wydmuszki z papierem ryżowym i serwetkami.
Ciekawa jestem, które Wam się bardziej podobają:
tradycyjne ,
czy te z kwiatuszkami z masy plastycznej odciśnięte w foremkach.
**************
Pozdrawiam serdecznie,
💓💓💓🌞🌞🌞
życzę dobrego tygodnia
i upragnionej, wiosennej aury.
Do zobaczenie niebawem.
Marta
Przepiękne! Wszystkie mi się podobają, ale jakbym miała wybierać, to chyba najbardziej lubię te "serwetkowe" :).
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo Małgosiu.:)
UsuńTak, tradycyjny decoupage zawsze się obroni. :)
Wszystkie są śliczne!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, Agnieszko. :)
UsuńPiękne są absolutnie wszystkie, ale najbardziej podobają mi się pierwsze, czyli z wyciskami. Robię podobne, ale Twoje są podmalowane, co robi super efekt.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:)
Dziękuję bardzo. :)
UsuńTe z wyciskami dość szybko się robi i zawsze możesz pomalować na ulubiony kolor, albo na kolorowo. Trudno tu cokolwiek zepsuć.
Ojej , jakie cudowności , trudno wybrać najładniejsze. Pozdrawiam serdecznie 🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuje, Marysiu. Buziaki!:)
UsuńWszystkie motywy są piękne, ale tradycyjne motywy wyglądają bardziej elegancko.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z Indonezji.
Serdecznie dziękuję za tak miłą opinię. :)
UsuńPozdrowienia odwzajemniam. :)
Piękne jaja Marto, najbardziej lubię klasyczne dekupażowe pisanki, delikatne i pięknie wylakierowane, ale wpadły mi też w oko te z wyciskami na stojaczkach. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Martuniu za dobre słowo.:)
UsuńDla mnie również klasyka na pierwszym miejscu. A wyciski... cóż taki aktualny trend. :)
Nie umiem wybrać tych naj :) wszystkie są fantastyczne :)
OdpowiedzUsuńAga, dziękuję pięknie. Cieszę! się bardzo.:)
UsuńMartuś, ty ciągle zadziwiasz mnie swoją pomysłowością w ozdabianiu pisanek! Ja jednak jestem tradycjonalistką, więc klasyczne dekupażowe pięknie wylakierowane podobają mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńLucynko, ja też najbardziej lubię te tradycyjne. Ale czasami trzeba coś urozmaicić, by robota nie była nudna.:)))
UsuńDzięki, że zajrzałaś.
Klasyka! Pięknie wycieniowane, wylakierowane, achhh i te twoje przecudne przejścia kolorystyczne. Dla mnie naj najpiękniejsze!
OdpowiedzUsuńOxanko, serdecznie dziękuję! Bardzo miło Cię tu widzieć. Ściskam mocno!!!
Usuń