Bonjour à tous!
Oto pozostałe prace związane z tegorocznym Bożym Narodzeniem.
Kilka bombek.
***
Fragment stoiska na kiermaszu.
Centralnie, jedyna bombka z czarną gipiurą.
Ania stwierdziła, że smutna, więc na tej jednej zostało,
tylko niektóre srebrne dżety zamieniłam na złote.
Stwierdziła, że lepiej, ale ja mam wątpliwości.
Stwierdziła, że lepiej, ale ja mam wątpliwości.
Za rok na pewno się nie oprę, kusi bardzo ta czarna koronka.
Na pewno coś wymyślę, by czerń rozweselić. :)
Na pewno coś wymyślę, by czerń rozweselić. :)
Zrobiłam również stroiki.
Wykorzystałam szyszki modrzewiowe i sosnowe z mojego ogrodu.
Taki sobie skromny, ekologiczny :))) ,
na zewnątrz, przy wejściu do domu,
( dopiero na zdjęciu zauważyłam, że wiatr mu porwał kokardę :))
( dopiero na zdjęciu zauważyłam, że wiatr mu porwał kokardę :))
na cmentarz.
A za oknem znowu biało...
Ta dwuletnia poinsencja, jakimś cudem mi "zakwitła" tej zimy. :)
********************
Pozdrawiam serdecznie.
Marta
Przepiękne bombki.Czarna koronka intruguje-myślę,że w przyszłym roku nie powinnaś na tym poprzestać.
OdpowiedzUsuńStroiki śliczne.
Jednak najbardziej podoba mi się klimat,jaki stworzyłaś w pokoju.I ten widok za oknem...Cudnie...
Tak cudnie,że aż poinsencja zakwitła:)
Pozdrawiam gorąco:)
Bardzo miło się czyta tak sympatyczne słowa.
UsuńAda, dziękuję! :)
Przekonaj się do czarnych bombek. Z białymi ornamentami i innymi białymi ozdobami wyglądają na choince bardzo ładnie. Wiem, bo widziałam.
OdpowiedzUsuńMasz racje Alu. Czerń w kontraście z bielą to i piękno, i elegancja.
UsuńNa pewno będę próbować.
Śliczności
OdpowiedzUsuńŚliczne dekoracje, stroiki bardzo mi się podobają i ta bombka z domkiem. Czarne bombki na pewno znajdą swoich fanów.
OdpowiedzUsuńAga, dziękuję. :)
UsuńSzczególnie za stroiki, bo to mój debiut. :)
Jej, jak dużo :) Piękne drapanie w szlagmetalu. Aniołki- dziewczynki szczególnie przykuły moją uwagę :)
OdpowiedzUsuńHanno, nie drapałam, to transfer, jeśli masz na myśli ten czarny ornament na szlagaluminium.
UsuńBardzo dziękuję za odwiedziny. :)
No pięknie! A jak dużo, różnorodnie! Jestem oczarowana klimatem :)
OdpowiedzUsuńJestem pod ogromnym wrażeniem - rewelacyjne bombki.
OdpowiedzUsuńPięknie tu u Ciebie.
Gratuluję debiutanckich stroików!!! Piękne dekoracje-te proste, ekologiczne bardzo lubię. Czarna bombka intryguje-świetnie że próbujesz ciągle czegoś nowego. W towarzystwie bieli też na pewno będzie oryginalną dekoracją.
OdpowiedzUsuńPięknie, bajecznie i świątecznie!Jak oglądam takie cudne bombki to sobie obiecuję że za rok, na pewno...:) Pozdrawiam i życzę Szczęśliwego Nowego roku!!!
OdpowiedzUsuńNiesamowite cuda stworzyłaś! Pozdrawiam i życzę szczęśliwego Nowego Roku
OdpowiedzUsuńWow, ale piękna kolekcja. I piękna zima za oknem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Iza